Punkt Oporu „Wietrznica” z 1939 roku Walki w Dolinie Dunajca – rys historyczny
![](http://skansen-studzionki.pl/wp-content/uploads/2012/05/bunkier2-e1340304744180-150x89.jpg)
Polski schron polowy dla 2 ckm z niemieckim żołnierzem w 1939 r. Takie schrony miały być również wzniesione w rejonie Ochotnicy
Punkt Oporu „Wietrznica” znajduje się w miejscowości Tylmanowa-Rzeka na terenie gminy Ochotnica Dolna, ok. 10 km na północ od Krościenka nad Dunajcem. Stanowi on jeden z najlepiej zachowanych kompleksów polskich fortyfikacji polowych z Wojny Obronnej 1939 r. w południowej Małopolsce.
Umocnienia wzniesione w sierpniu 1939 r. przez żołnierzy z Batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza „Żytyń”, stanowią fragment większego założenia fortyfikacyjnego, które miało bronić dolinę Dunajca przed spodziewanym atakiem niemieckim od strony Słowacji. W skład planowanego założenia wchodziły także: Punkt Oporu „Kłodne” oraz Punkt Oporu „Korytnica”. Ich plany opracowano na przełomie czerwca i lipca 1939 r. pod kierunkiem płk. dypl. Mariana Porwita. Przewidywano w tym rejonie budowę stałych żelbetonowych schronów bojowych włącznie z tradytorami artyleryjskimi. Niestety, zabrakło czasu na ich zbudowanie. Wykonano jedynie kilka wykopów fundamentowych, które włączono do rozległego systemu okopów. Obiekty znajdowały się w pasie działań utworzonej 10 lipca 1939 r. Armii „Karpaty”.
Po niemieckiej i słowackiej agresji na Polskę całość umocnień obsadzili żołnierze Oddziału Wydzielonego kpt. Romana Wróblewskiego, w skład którego wchodziły pododdziały z Batalionu KOP „Żytyń” oraz Batalionu Obrony Narodowej „Limanowa”.
Walki w tym rejonie rozpoczęły się już w pierwszych dniach września 1939 r. Od 2 do 3 września nieodległej pozycji PO „Kłodne” broniła 3 kompania Batalionu KOP „Żytyń” pod dowództwem ppor. Tadeusza Piotrowskiego. Polscy żołnierze walczyli tutaj z dziesięciokrotnie liczniejszy przeciwnikiem – niemiecką 2 Dywizją Górska i słowacką 1 Dywizją Piechoty ze składu XVIII Korpus Armijnego.
Na wieść o przenikaniu przez Przełęcz Knurowską jednostek niemieckich i słowackich, obrońcy opuścili Kłodne, wysadzili skalisty stok Baszty i obsadzili Punkt Oporu „Wietrznica”. Obrona została wzmocniona 2 kompanią baonu ON „Limanowa” pod dowództwem ppor. rezerwy Stanisława Zięby. Ponadto, jako wsparcie sprowadzona została także 2 kompania Batalionu KOP „Żytyń” por. Jerzego Grudnickiego i kompania karabinów maszynowych por. Januarego Wigury. Oddział dysponował stosunkowo silnym uzbrojeniem, w tym bronią przeciwpancerną (2 armaty 37 mm Boforsa oraz karabiny ppanc „Ur”) i jedną armatą polową 76,2 mm (nazywana potocznie „prawosławną lub „putiłówką”). Polacy przez ponad 24 godziny stawiali zacięty opór wojskom niemieckim i słowackim. W walkach poległo ponad stu Niemców i Słowaków. Po zaciętej walce w obawie przed okrążeniem, obrońcy Wietrznicy, opuścili nie zdobyte stanowiska i wycofali się w nocy z 4 na 5 września górami, w kierunku Nowego Sącza. Po dotarciu do Starego Sącza OW „Roman” liczył zaledwie ok 50% stanu początkowego osobowego. Główne straty (kilkunastu żołnierzy) poniesiono jednak nie podczas obrony pozycji, ale przy przebijaniu się z okrążenia na Wietrznicy.
Niestety, walki na Wietrznicy przyniosły duże straty wśród ludności cywilnej – zginęło 13 osób, spalonych zostało także 21 gospodarstw, przede wszystkim na tzw. Rzece. Również przynajmniej jeden mężczyzna zastrzelony został przez samych żołnierzy KOP, którzy uznali go za wywiadowcę słowackiego.
![polski_1](http://skansen-studzionki.pl/wp-content/uploads/2012/05/polski_1.jpg)
![dywizja](http://skansen-studzionki.pl/wp-content/uploads/2012/05/dywizja.jpg)
![slwoacy_1](http://skansen-studzionki.pl/wp-content/uploads/2012/05/slwoacy_1.jpg)
Polscy żołnierze odchodząc z terenu Tylmanowej oraz Wietrznicy porzucili lub ukryli stosunkowo dużą ilość sprzętu wojskowego, który zaczęli zbierać miejscowi górale. Udało się zebrać i zabezpieczyć kilkanaście karabinów (w tym ręczny karabin maszynowy) oraz sporą ilość amunicji i granatów. W roku 1944 uzbrojenie to stało się podstawowym wyposażeniem tworzącego się w Gorcach oddziału partyzanckiego AK kpt. Juliana Zapały „Lamparta”.
Na Punkt Oporu „Wietrznica składa się kilkaset metrów rowów strzeleckich, ułożonych pionowo, z doskonale zachowanymi stanowiskami dla ręcznych i ciężkich karabinów maszynowych. Ponadto rozpoznawalne są wciąż pozycje dla armaty przeciwpancernej, armaty polowej oraz wykopy fundamentowe pod niezrealizowane schrony żelbetonowe.
Z pozycji obronnych rozpościera się wspaniały widok na Dolinę Dunajca, Beskid Sądecki oraz Gorce.
Pozycja oznaczona jest ścieżką dydaktyczną, z dużą tablicą informacyjną oraz planszami opisującymi poszczególne stanowiska. Ścieżka zaczyna się w dolinie potoku Ochotnica przy drodze w miejscowości Tylmanowa – Rzeka, tuż przy granicy z Ochotnicą Dolną. Dawid Golik, Robert Kowalski Opublikowano za zgodą Autorów